Szkiełko na obiektywie, niby nic, ale jednak całkiem sporo. Najważniejsze że zabezpiecza wrażliwą soczewkę przed mechanicznymi uszkodzeniami, dotknięciami czy porysowaniem. Filtry tzw "protektory" nie są sporym wydatkiem (w zależności od rozmiaru soczewki) jednak pozwalają zadbać o szkła warte niejednokrotnie dziesiątki tysięcy złotych. Nie wspominając już, że jeżeli kiedyś będziemy chcieli nasze obiektywy odsprzedać, dużo więcej będą warte z czystymi soczewkami.